„WYSTARCZAJĄCO DOBRY RODZIC”
Termin wystarczająco dobra matka został wprowadzony przez nieżyjącego już brytyjskiego psychoanalityka i pediatrę D.W. Winnicotta. Stwierdzenie to odnosi się do tego, że matka, a w moim rozumieniu również ojciec, nie musi być „idealnym rodzicem”, gdyż tacy rodzice po prostu nie istnieją. A nie bycie idealnym rodzicem oznacza, że tak matka jak i ojciec:
- Mogą żywić do dzieci rozmaite uczucia, zarówno te przyjemne jak i nieprzyjemne.
- Mogą i będą popełniali błędy.
- Potrafią korzystać z pomocy i przyznać się przed sobą, że będąc w środku rodzinnych wydarzeń trudno jest im znaleźć rozwiązanie.
- Zawsze pozostaną najlepszymi ekspertami od swoich dzieci i rodzin.
- …
Ten cykl wpisów jest poświęcony temu, co może oznaczać bycie wystarczająco dobrym rodzicem, czyli mądrym, zaangażowanym i świadomym swojej roli i wpływu na dziecko.
Przed lekturą kolejnych wpisów warto odpowiedzieć sobie na pytanie:
CO TO DLA MNIE OZNACZA BYĆ „WYSTARCZAJĄCO DOBRYM RODZICEM”?
CO MUSIAŁOBY SIĘ STAĆ BYM MÓGŁ/MOGŁA MYŚLEC O SOBIE JAKO „WYSTARCZAJĄCO DOBRYM RODZICU”?